niedziela, 16 grudnia 2007

gościnnie.

10 komentarzy:

Agata i Pepe pisze...

ciepłe przestrzenie. przytulnie:)

Bartosz Kamola pisze...

Dla mnie zbyt sterylnie...
Potrzebny mi pewnego rodzaju nieład, nieporządek...:)

Pozdrawiam :)

Anonimowy pisze...

prostota, minimalizm to nic strasznego chyba, że chce się coś zagłuszyć -to tak jak strach przed ciszą
a nieporządek rozprasza myśli.

Bartosz Kamola pisze...

Musze pomyśleć. W jakimś pustym miejscu.:)
Wiem już teraz chyba dlaczego taki rozkojarzony chodzę zawsze. Ale nie chce mi sie sprzątać:P

Anonimowy pisze...

eee nie przesadzaj wcale nie masz takiego bałaganu ;)

Bartosz Kamola pisze...

hm...
a skąd wiesz?:)

(podpisz się tajniaku:P)


Pozdrawiam:)

Anonimowy pisze...

bo miałam okazję zobaczyć
pozdrawiam również ;)

BArtus pisze...

..każda teoria zmienia świat który opisuje.. ;)
pzdr.BArtuś

Anonimowy pisze...

gościnnie. tak... tu wpadam i widzę Drogi K. że nie próżnujesz...

zdjęcia przytulne i klimatyczne pomimo porządku.. :)
sterylność to nie grzech a zaleta przecie...
choć gdzieniegdzie mógłbyś pobrudzić obraz wierszem..

pozdrawiam.

Bartosz Kamola pisze...

Zoe...

Za rok może dwa.
Pobrudzę.
Usta krwią.
Wypije Jej soki.
Słowami.
Tak zdradzę.
Panią Jesień.
Gdy będzie kłaść swe dłonie na szyję.
Bezczelnie.

...