sztuka to wytwarzanie albo przetwarzanie czegoś...to jest raczej odtwarzanie. więc raczej nie sztuka. jako odtwarzanie właśnie wychodzi całkiem dobrze. trudno powiedzieć, czy autor naprawdę "czuje" te zdjęcia,czy istnieje w nich...lecz autora nie znam. w każdym razie, można tu dostrzec między obrazkami prawdziwe perełki. nie napiszę które, niech autor sam wyczuje.
No "anonimowy"...jak się powiedziało "a", to należałoby i "b" wypowiedzieć... więc proszę o przedstawienie owych "perełek":) Kilka podoba mi się bardziej, czasem nawet jestem przekonany, że to nie moje;P
"Choose life. Choose a job. Choose a career. Choose a family.
Choose a fucking big television, choose washing machines,
cars, compact disc players and electrical tin openers.
Choose leisurewear and matching luggage.
Choose a three-piece suite on hire purchase in a range of fucking fabrics.
Choose DIY and wondering who the fuck you are on a Sunday morning.
Choose sitting on that couch watching mind-numbing,
spirit-crushing game shows, stuffing fucking junk food into your mouth.
Choose rotting away at the end of it all,
pishing your last in a miserable home,
nothing more than an embarrassment to the selfish, fucked-up brats you have spawned to replace yourself.
Choose your future. Choose life.
I chose not to choose life: I chose something else... "
9 komentarzy:
witam, widze, ze nie marnujesz czasu ;p tylko patrzec i podziwiac naprawde!! pozdrawiam
cudowna seria.
jeśli ktoś tak ładnie czeka, to się doczeka w końcu.:)
pewnie niedługo potem usłyszałeś... pukpuk:)
Dzięki Pier!
Spotkamy się niebawem to pogadamy:)
Pozdrawiam :)
Musiałem poczekać do wieczora :)
Jakiś Agatko masz dziś dobry humor...?:)
Słonecznego dnia;)
Niebanalne spojrzenie na życie , gratulacje w dzisiejszych czasach to się chyba nazywa sztuką.
"anonimowy" dziękuję:)
Sztuka...?
Bałbym się to tak nazywać...:)
Ot taka ekspresja odczuć:)
(zapraszam do odwiedzania czasem strony:))
Pozdrawiam:)
Życzę Ci, abyś zawsze tak spoglądał na świat, dostrzegając szczegóły. To ważne... Powodzenia w życiu.
Pielęgnuj "niebanalność"
sztuka to wytwarzanie albo przetwarzanie czegoś...to jest raczej odtwarzanie. więc raczej nie sztuka. jako odtwarzanie właśnie wychodzi całkiem dobrze.
trudno powiedzieć, czy autor naprawdę "czuje" te zdjęcia,czy istnieje w nich...lecz autora nie znam. w każdym razie, można tu dostrzec między obrazkami prawdziwe perełki. nie napiszę które, niech autor sam wyczuje.
No "anonimowy"...jak się powiedziało "a", to należałoby i "b" wypowiedzieć... więc proszę o przedstawienie owych "perełek":)
Kilka podoba mi się bardziej, czasem nawet jestem przekonany, że to nie moje;P
Dziękuje za komentarz:)
Pozdrawiam!
Prześlij komentarz