czwartek, 22 listopada 2007

Kot w butach


6 komentarzy:

Agata i Pepe pisze...

miauuu.

kiedyś nie lubiłam kotów wiesz.
później się to zmieniło, sama nie wiem czemu...
koty to takie magiczne stwory.

mrrrr, ładnie i kolory ciekawe.:)

Bartosz Kamola pisze...

Kolory takie wyszły przypadkiem...
Wziąłem stara lustrzankę...
Zawsze wiedziałem, że jest zaczarowana! Analogowa kusi swoimi urokami... Gdy zatrzyma swoim okiem Mój Świat, to Magia powstaje a nie rzeczywistość...

:)

Anonimowy pisze...

Na pierwszym, taki sweet kociaczek, na drugim ma takie figielki w oczkach=)

Bartosz Kamola pisze...

To Kotka- Figlara, to fakt:)
Czasem siedzi lub leży i tak sie przenikliwie patrzy prosto w oczy...
Czasem trudno to wytrzymać... :)

Anonimowy pisze...

Nie lubię kotów ale ten jest wyjątkowo sweet:P

Bartosz Kamola pisze...

Zdjęcia wyszły przyjemne- kotka nie zawsze taka jest:P