"Choose life. Choose a job. Choose a career. Choose a family.
Choose a fucking big television, choose washing machines,
cars, compact disc players and electrical tin openers.
Choose leisurewear and matching luggage.
Choose a three-piece suite on hire purchase in a range of fucking fabrics.
Choose DIY and wondering who the fuck you are on a Sunday morning.
Choose sitting on that couch watching mind-numbing,
spirit-crushing game shows, stuffing fucking junk food into your mouth.
Choose rotting away at the end of it all,
pishing your last in a miserable home,
nothing more than an embarrassment to the selfish, fucked-up brats you have spawned to replace yourself.
Choose your future. Choose life.
I chose not to choose life: I chose something else... "
2 komentarze:
kiedyś pisałam, że ładnie u ciebie, podoba mi się, itp.
myślę, że idzie ci coraz lepiej.
nie wiem jak działają na ciebie dobre słowa, nie chcę cię za bardzo rozpieścić!:) :P
teraz już twoje zdjęcia nie tyle wzbudzają uczucia, ale również pokazują, że same je mają.
pozdrawiam.
No, no... uważaj, żeby mnie nie rozpieszczać bo gotów jestem popaść w samozachwyt:)
Strona ma niedociągnięcia... :P
powoli zbieram sie by zrobić sobie portfolio tylko z kilkoma najlepszymi zdjęciami...
Na pewno podam adres:)
Pozdrawiam!
Prześlij komentarz